Bardzo czekoladowe z delikatną nutą
kokosowo – serową .Robiłam je drugi raz ,
bo za pierwszym ser był zbyt lejący i
kuleczki rozpłynęły się w cieście.Polecam.
Ciasto: tortownica 20 cm ,ja zrobiłam w keksówce
4 jajka ,białka i żółtka oddzielnie
100 g cukru ,podzielić na dwie części
50 g gorzkiej czekolady ,najlepiej 70 %
3 łyżki mąki tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki kakao
1 łyżeczka ,płaska proszku do pieczenia
Masa serowo – kokosowa:
250 g sera trzykrotnie mielonego
1 jajko
80 g wiórek kokosowych
3 łyżki cukru
Polewa:
125 ml mleka
150 g gorzkiej czekolady 70 %
30 g masła
Składniki na masę serową połączyć ze sobą dokładnie
na jednolitą masę i wstawić do lodówki na 15 minut .
Następnie lepić kulki wielkości orzecha włoskiego i
ułożyć na dnie tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
Ponownie wstawić do lodówki na czas przygotowania ciasta
czekoladowego.
Żółtka ubić z połową cukru na gęstą i puszystą masę.Czekoladę
rozpuścić w kąpieli wodnej ,przestudzić i połączyć delikatnie z
żółtkami .Mąkę ,proszek i kakao ,przesiać i dodawać do masy żółtkowej.
Białka ubić z drugą połową cukru i delikatnie wmieszać do masy czekoladowej .
Tortownicę z kulkami wyjąć z lodówki i zalać masą czekoladową .
Piec w 175 stopniach przez około 30 minut.
Ciasto po przestudzeniu polać polewą czekoladową.
Mleko ,masło i cukier włożyć do małego rondelka ,doprowadzić do zagotowania
na małym ogniu ciągle mieszając.Gorącą polewą polać ciasto.
Przepis z bloga : Mniam Mniam pl