Sezon truskawkowy w Hiszpanii rozpoczęty!.
U mnie pierwszy owocowy wpis z tymi pysznymi
owocami rozpoczynam deserem z kremem
z nutą pomarańczową .
Składniki :na 3 porcje
200 g truskawek
Kilka biszkoptów
Sok z dwóch świeżych pomarańczy
150 g serka mascarpone
100 g śmietany kremówki
2 żółtka
Gorzka czekolada
1 łyżka cukru pudru
Żółtka ubijamy na puszysty krem z cukrem ,dodajemy serek
maskarpone i łączymy z masą żółtkową .Oddzielnie ubijamy
śmietanę kremówkę i dodajemy do masy ,oraz sok z jednej pomarańczy .
Mieszamy do połączenia .
Biszkopty nasączamy sokiem z pomarańczy i układamy warstwy:
-biszkopty
-krem
-cienkie plasterki truskawek
-gorzka czekolada
i kolejna warstwa taka sama.
Schładzamy w lodówce i podajemy.
ja robię bez żółtek,nie potrafię się przemóc i zjeść surowe 🙂
Truskawki-zazdroszczę:)
uwielbiam ten deser, a w wersji truskawkowej musi być równie pyszny
Mniam, pyszotka ❤
Zazdroszczę tego sezonu u nas jeszcze trochę trzeba poczekać 🙂
A taką ochotę mi narobiłaś na tiramisu truskawkowe ❤
Ale kusisz tymi truskawkami 🙂
Zawsze jadałam jedynie w klasycznej wersji. Czuję się skuszona. Musi być pyszne. Bardzo mi się podoba. Wspaniałości! Wyjątkowo trafiona odsłona tego deseru według mnie. Skusiłabym się z chęcią. Pozdrowionka serdeczne 🙂
ale mi narobiłaś ochoty na truskawki, ale też wiem, że te dostępne teraz to tylko przypominają nasze;(
a deserek porywam, wygląda świetnie:)
ale Wam dobrze…też chcę truskawki..:/
Poproszę jedną porcję 🙂
Tęsknię za świeżymi truskawkami, ale jeszcze do sezonu daleko 🙂 pozostaje napawać się widokiem Twojego pysznego deseru 🙂
Pyszny deser
Mniam, prawdziwie pyszny deser 🙂